niedziela, 12 kwietnia 2015

*Prolog*

To już ostatni raz, kiedy jestem w tym miejscu. Ostatni raz widzę Studio on Beat, uczniów i nauczycieli dzięki, którym jestem sobą, po prostu Violettą. Kiedyś myślałam że nigdy nie zgodzę się na opuszczenie tego miejsca, ale teraz w sumie się z tego cieszę. Kiedy moja mama- Angie namawiała mnie do egzaminów do Studia bardzo chciałam się tam uczyć, ale teraz to i tak nie ważne, wyjeżdżam i nic już nie zmieni tej decyzji. Moja mama dostała pracę we Włoszech jako nauczycielka muzyki. Chciałabym życ jak normalna dziewczyna, uczyc się w normalnej szkole i w przyszłości zdobyć pracę. Tak, to koniec z muzyką.  Nigdy nie miałam w Argentynie zbyt wielu znajomych. Dogadywałam się z dwoma najwspanialszymi dziewczynami jakie zam, Cami i Fran, moje jedyne przyjaciółki. Będę za nimi bardzo tęsknić, ale obiecałyśmy sobie, że nigdy nie zerwiemy kontaktu. Dla innych byłam zwykłą dziewczyną, która nigdy nie osiągnie nic wielkiego. Jutro lecę do Włoch, zamierzam tam zacząć wszystko od nowa, stworzyć nową siebie. Czas wreszcie zapomnieć o przeszłości. Tak szczerze to nie lubię Buenos Aires. Mam nadzieję, że w Rzymie będzie lepiej i wreszcie uda mi się spełnić marzenia.

4 komentarze:

  1. Jak trafiłyście na mojego bloga ? xdd
    ( bemyhero-leonetta.blogspot.com )

    Olivie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie pamiętam nawet xd kilka dni temu jakoś, ale sobie nie moge przypomnieć jak xd
      Supercreativa

      Usuń
  2. super post! Chyba dodam tego bloga do czytanych przezemnie :) Zapraszam do siebie :)
    http://znowwstudiuvioletta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń